Forum     Ryty tybetanskie Strona Główna

Grupa Labiryntu i Octavio Fifteen
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Wywiady z Nerudą
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Eon13
Myśliciel
Myśliciel



Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wszechświat...

PostWysłany: Nie 8:11, 23 Lis 2008    Temat postu:

Witam, to My Wszyscy i każdy z Nas z osobna Tworzymy swoją rzeczywistość, jaka ona jest wiemy, ale nie zawsze wiemy, dla czego tak się dzieje dla tego, że nie wszyscy są świadomi swoich możliwości. Jak dla mnie nic nie dzieje się bez przypadku, wojny i tym podobne zdarzenia często są prowokowane w konkretnych celach za przyzwoleniem społeczeństwa, społeczeństwo często przyzwala na takie reakcje dla tego, że są przedstawione im jakieś powody, ale czy zawsze te powody są prawdziwe? Czy są tylko narzędziem by osiągnąć przez kogoś zamierzony cel. Myślę, że WingMakers w swojej przesłaniu chcą nauczyć Nas indywidualnego, samodzielnego myślenia wyjścia poza hierarchie bynajmniej taką, jaką My znamy, gdy to osiągniemy nastąpią właściwe zmiany...Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
OsciSol Invictus
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zbąszynek

PostWysłany: Wto 11:46, 25 Lis 2008    Temat postu:

avatar888 napisał:
Każdy ma swój punkt widzenia. MOJE POKOLENIE BĘDZIE POKOLENIEM BUNTU. MAMY OBALIĆ SYSTEM. TU TRZEBA INNEGO PODEJŚCIA. DOSYĆ MAM WYJAŚNIANIA STO RAZY TEGO SAMEGO. NIE MA ZROZUMIENIA, BO MIĘDZY NAMI JEST WIEKOWA PRZEPAŚĆ. MOJE POKOLENIE BĘDZIE MYŚLEĆ INACZEJ. NADSZEDŁ MOMENT ABY ZNISZCZYĆ STARY PORZĄDEK. NIKT TEGO NIE COFNIE!!!


Avatarze zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach ale tu akurat pragnę pokazać mały błąd w sposobie podejścia Twojego do całości sprawy. Piszesz że nasze pokolenie jest pokoleniem buntu, które zniszczy stary porządek ale czy nie widzisz że w ten sposób wspomagasz tych którzy próbują wcielić w życie NWO !!! Bunt, walka, złość nie prowadzi do niczego dobrego !!! Nie wystarczy walczyć, szumnie wymachiwać szabelką, wściekać się na cały świat że żyje w ignorancji, ponieważ są to świadomie nałożone kajdany piramidy "prawdziwa wiedza - ignorancja". Nie od wczoraj wiadomo, że poprzez ciągłe powtarzanie czegoś - wchodzi nam to w nawyk. I tak właśnie się z nami postępuje, ciągle się nam powtrza - "ucz się dobrze znajdziesz lepszą pracę" "chcesz mieć gdzie mieszkać - kup mieszkanie na kredyt", ciągle powtrzające się reklamy, ciągłe wmawianie nam że teroryzm, że kryzys ekonomiczny, a szczepienia są dobre itd. itp. I w taki sposób kształtują nas na swoją modłę. A jeżeli chcą coś wprowadzić do naszego życia społecznego najczęściej używają techniki "Stwórz problem - pozwól społeczeństwu rządać reakcji - daj im swoje rozwiązanie". Już samo to, że tylu nas jest na tym forum i w większości przypadków każdy ma inny punkt widzenia świadczy jednoznacznie o tym że nie wystarczy ogólno dostępne uświadomienie i pokazanie prawdy ponieważ większość w to nie uwierzy, część to zignoruje a reszta będzie to interpretowała w zależności od jednostki - każdy na swoją modłę. Obalanie tego systemu siłą prowadzi do nikąd. Wpierw musimy się rozwinąć mentalnie, dorosnąć do pewnego sposobu myślenia następnie zadbać o wolność finansową - każdy we własnym zakresie a dopiero potem zaczniemy się jednoczyć i zmieniać cały świat. Spróbuję pokazać Tobie to na małym przykładzie: Jeśli grasz w jakąś grę na komputerze to by ją skończyć i przejść na "wyższy poziom" nie wystarczy rozwalić komputer czy system operacyjny !!! Trzeba zrozumieć zasady rządzące tą grą, nabyć umiejętności zwyciężania w tej grze i przejść ją etap po etapie.

ONI (bez względu na to kim są) cały czas zostawiają nam różnego rodzaju furtki, byśmy mogli się wyzwolić ale nasza społeczna nie wiara i ignorancja powoduje, że sami dla siebie jesteśmy strażnikami, policjantami i powstrzymujemy jeden drugiego przed rozwinięciem skrzydeł. W myśl zasady "bo co powiedzą (pomyślą) o mnie inni !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Śro 14:32, 26 Lis 2008    Temat postu:

Wszystko, to prawda. Mówiąc o obaleniu systemu mam na mysli obalenie filozofii projektantów NWO. Chodzi tu o zbudowanie przeciwwagi. Ciche wzbogacanie wnętrza to woda na młyn dla tych, którzy Nas zniewolą. Powiedzieć głośno i wyraźnie "NIE", STWORZENIE GRUPY LUDZI MYŚLĄCYCH PODOBNIE I DĄŻĄCYCH DO PRAWDY, TO JEST OBALENIE SYSTEMU. OBALENIE ZAKŁAMANIA, FAŁSZU I NIENAWIŚCI. MÓWIMY O TYM SAMYM, ALE INACZEJ CHCEMY TO ROZWIĄZAĆ.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avatar888 dnia Śro 14:32, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eon13
Myśliciel
Myśliciel



Dołączył: 29 Paź 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wszechświat...

PostWysłany: Pią 7:14, 26 Gru 2008    Temat postu:

By zbudować przeciw wagę, by mogła ona zadziałać, zrównoważyć lub przeważyć o konkretnym celu, wcześniej powinno nastąpić uświadomienie społeczeństw o tym, co się dzieje a to nie jest łatwe, ale jest to na pewno wykonalne...To jest teraz najważniejsze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WIR
Obserwator
Obserwator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: NADWSZECHŚWIAT

PostWysłany: Wto 19:38, 14 Kwi 2009    Temat postu: >OTWÓRZMY< się ...

WIR napisał/a:
avatar888 napisał/a:
Nie bardzo zrozumiałem tę aluzję. Chyba w ogóle się nie rozumiemy
Chodzi o Nerudę i Piętnastkę. Dlatego wątek z uduchawianiem ludzi, jest w tym momencie niepotrzebny, skoro Octavio sam wyznacza swój kodeks etyczny. A co by Pan zrobił, gdyby dostał Pan do ręki autentyczną Kosmogonię Liminalną, albo te przepowiednie, które przetrzymuje w swoich bazach Grupa Labirytnu, jaka byłaby reakcja? Tu dochodzimy do wszystkiego przez własne przemyślenia. Chce Pan być aż takim egoistą i nie pozwolić innym na transformację jaźni? Proszę się zastanowić, czy nie lepiej Sieć Suwerennej Całości budować w oparciu o całą ludzkość od razu?

Witam, dobry i jakze potrzebny temat, a nawet dyskusja pozwalajaca dostrzec - zagadnienia , nad którymi trzeba jeszcze .. popracować.

Dykusja miedzy panami, przypomina nieco naradę w namiocie wodza, przed zbliżającym sie polowaniem na bizony(ostatnim przed zimą), gdzie starzy wodzowie, spokojnie pykając fajeczkę, analizują znaki na niebie i ziemi, zachowanie zwierzat, stan zapasów, mozliwości, wydolności, doświadczeń i umiejętnosci, "zasobów" ludzkich, jak i mozliwości technicznych (sprzęt , konie broń..)

Oraz młodego, zdolnego wojownika który niedawno zdobyl "szlify" i prawo zasiadania w radzie i od razu chcialby wszystko zrobić lepiej..odcinając sie od ..starego.

Ale to właśnie tak mają - WSPÓŁPRACOWAC! ze sobą, młode gorace głowy pełne sił i zapalu, oraz starsze, oszronione znakami zyciowej madrości i doswiadczeń i obie strony są sobie potrzebne jako punkty odniesienia , obie tez nieprzypadkiem spotykają się przy realizacji tych samych zadań, ktorych wspólne rozwiazanie - wykuwają razem.

To co wypracowała i kontynuje, grupa z Pietnastka na czele - jest cały czas żywe i nie zamkniete... zatem jesli ktoś sądzi, że Go tam brakuje i że.. właśnie On wie lepiej co powinni robić i komu mówić, oraz jak będzie lepiej... moze albo temat jaszcze raz.. spokojnie przemyśleć, albo do nich dolączyć, zaspakajając swą ciekawość i podpisać że o tym nic nie powie innym .
Albo - niczym Prometeusz.. wykraść "bogom" wiedzę i przynieść ja pod strzechy maluczkim...którzy co z nia zrobią w takiej - pigułce?
Takie rzeczy juz mialy miejsce (jak pisze Pan Marian ) chocby -Nobel.. który aż ustanowił fundacje dla pokoju widząc co zrobiono z jego.. darem.

Dowody dostajemy po ukończeniu 18 lat, świadectwa maturalne.. po zdaniu tejże, prawo jazdy po ..zaliczeniu kursu i egzaminu, broń itd. ...podobnie - tak samo jest z ludzkoscią jako całością, gdy dorośnie do dysponowania swą mocą - DLA WSZYSTKICH!! a nie przeciw komuś, dostanie dostęp.
Aby zmienić świat na taki jakiego pragniemy nie trzeba... walczyc ze wszystkimi, tropić spisków, wydawać przeogromne naklady na zmiany systemów, wystarczy tylko się >OTWORZYĆ<..cdn.

_________________


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WIR dnia Śro 11:11, 15 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WIR
Obserwator
Obserwator



Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: NADWSZECHŚWIAT

PostWysłany: Śro 11:03, 15 Kwi 2009    Temat postu: cdn.

na zrozumienie, porozumienie, poznanie, zjednoczenie w duchu milości do tegoż swiata i ludzi i zmienić... Tylko Jedna Osobę na Świecie - SIEBIE !!!(KAŻDY) a zmieni sie wówczas cały swiat , bo automatycznie zaczną zachodzić INNE interakcje w otoczeniu.

Z uwagi że pięknie to już ujął Osci Sol Inviktus nie ma potrzeby sie powtarzać - jak to robić, nie walcząc , ale tworząc, inspirujęc , inicjując NOWE podejście, NOWE NASTAWIENIE I wyplywajace z niego dzialanie .

O Miłość, Pokuj, szczęście, nie trzeba walczyć - je trzeba po prostu ROZDAWAĆ pozdrawiam serdecznie (oczywiście nie gasząc zapalu, a wręcz przeciwnie wprzęgając Go we właściwe ..TŁOKI machiny przemian, w której musimy sie juz dziś uczyć - działania i uzupełniania w - JEDNOŚCI
tworząc żywą, aktywną alternatywę ) .

Pozdrawiam serdecznie, ciesząc sie ze spotkania, z swiadomymi potrzeby zaangazowania, przebudzonymi już i>otwierajacymi< sie na siebie wojownikami Światła i Miłości (;-D)(WIR) otwarci.ok1.pl


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Nie 9:05, 03 Maj 2009    Temat postu:

Ciężko się rozmawia na tym forum, zważywszy, że permanetnie ciągniemy tą mętną debatę nad sensem WSZYSTKIEGO. 12 kwietnia 2009 roku powstała inicjatywa o nazwie MSAB. Stworzona po to, by aktywować zagubione umysły. Jakoże jestem jej współtwórcą, po kilku tygodniach widzę jak wielu ludzi przyjęło Nasz punkt widzenia, ale niestety jeszcze większa masa go odrzuciła. Pokazanie tekstu, potem obrazu, a następnie wymuszenie namacalności jest uwarunkowane wiarą w to, że wszystko jest nie tak. Z całych sił staramy się unicestwiać przeszkody, którymi częstuje Nas los. Robimy to po to, by został jakiś ślad. By nawet porażka nie przekreśliła Naszego dorobku.

Tylko, że istnieją bariery, które rozrywają ten łańcuch, scalający Nas. A wtedy nasze idee, rozpływają się w otchłani niedomówień. Nie pozwolę na to, by szlachetny heroizm przegrał z mamoną, nepotyzmem i zezwierzęceniem.
Cel od początku jest jasny. Szukamy źródła, czegoś lub kogoś, kto zamknie puszkę Pandory. Nie muszę chyba dodawać, że Grupa Labiryntu to jeden z najbardziej wiążących elementów układanki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta Niemczuk
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: z gwiezdnego rozprysku

PostWysłany: Nie 12:22, 03 Maj 2009    Temat postu:

Ciezko, oj ciezko...jak zwykle gdy chcialoby sie naklonic innych na placu do swoich racji. A tych racji duzo...
Gdybys przeprowadzil swoje, nie byloby miejsca dla mnie na tym placu.

Przerabialam to co Ty teraz wczesniej. Rzucalam liczne zarliwe komentarze, ktore trafialy raniac nieraz tych innego zdania. Mozna sie zwracac na Pan, nie szanujac w rzeczywistosci.

Zarzucilam ten sposob...skutkowal odwrotnie do zamierzonego.
Zbyt zarliwi w historii narobili troche szkody. Pokazuje ona, ze dzieki nim swiat sie chwial. Przetrwal dokladnie nie wiadomo dzieki komu/czemu. Nie rzuca sie jakos w oczy...jakby nie zostawilo sladu.

Zarliwosc niepozwalania innym - przywilejem wieku. By odcisnac wszedzie widoczny slad.

Jednorazowo weszlam w ten watek sladem Mariana i WIR.

Pozdrawiam ponad roznicami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jolanta Niemczuk dnia Nie 12:27, 03 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Wto 13:59, 05 Maj 2009    Temat postu:

To wszystko działa w obie strony. Tu nie ma obiektywizmu. Każdy na swój sposób jest tendencyjny. Taka jest natura świata i ludzi. Każdy jest mądrzejszy od każdego. Ja osobiście poświęcam wiele by wyleczyć siebie i innych z paranoi. Już kiedyś pisałem, że bez dowodów niczego nikomu nie udowodnię. Dlatego je zbieram, by mieć argumenty i by nie było wątpliwości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 17:25, 05 Maj 2009    Temat postu:

Dobrze, dobrze. Daj konkrety @avatar888. Nie badz taki skryty, tylko podziel sie z ludzmi swoim planem. Juz pisalem do Ciebie o to.
Piszesz ,ze szukasz dowodow na istnienie Grupy Labiryntu ( ACIO) i owego "Pietnastki".Uzasadnij dlaczego to takie wazne Twoim zdaniem?
Potencjalne profity , potencjalne niebezpieczenstwa,potencjalna strata czasu, czy inne. Co nam moze z tego przyjsc realnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Śro 12:03, 06 Maj 2009    Temat postu:

Zapewne wiesz, że Neruda oraz Piętnastka przeszli przez proces akceleracji inteligencji. Wiesz także, że dzięki niemu ludzka inteligencja wzrasta do niezmierzalnych poziomów. Piętnastka kieruje najpotężniejszą organizacją na planecie i ma do dyspozycji wszystkie technologie czystostanowe przejęte od Obcych. Sam zaś skupia się na rozwijaniu BST, ma na to jeszcze 2 lata w myśl tego, co pokazały sekcje RV przeprowadzone przez najlepszych teleobserwatorów GL. Blank Slate Technology pozwala na interaktywne podróże w czasie, na zmianę biegu historii bez wykrycia oraz na możliwość pozyskania każdej innej technologii z przyszłości, także tej bardzo odległej. Mimo tego, że BST ma służyć jako ostateczna broń defensywna, jej potencjał sam w sobie można wykorzystać maksymalnie, chociażby przez wdrożenie do życia LERM.

Ale to dopiero początek. BST oraz inne formy pochodne mogą pomóc w stworzeniu Planktech, technologii opartej na najmniejszej jednostce mającej sens fizyczny - długości Plancka. Jest 100 trylionów razy mniejsza od rozmiaru protonu!

Przypominam, że całkowity światowy przewrót spowoduje już nanotechnologia, dzięki której można będzie zbudować artilekty, sztuczne intelekty trylion trylionów trylionów razy bardziej inteligentne od człowieka. Jak mówił Irving John Good, będzie to nasz ostatni wynalazek , gdyż artilekty będą w stanie zbudować jeszcze doskonalsze formy inteligencji w oparciu o femtotechnologię, następnie attotechnologię i na końcu Planktech. Tak potężna sztuczna inteligencja posłuży jako dopełnienie religii w nauce, stworzenie dominującego gatunku Bogów mających do dyspozycji nieskończony zasób wiedzy tworzącej nowe rodzaje wiedzy.

To wszystko można sprzężyć z teorią próżni Szypowa.

Taka jest prawdziwa rola BST. Czyż gra nie jest warta świeczki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NAGU
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Śro 12:19, 06 Maj 2009    Temat postu:

Moim zdaniem 15-stka to mit , jest bardziej archetypem "umysłu ludzkiego" .... poszukiwania prawdę poprzez umysł,rozgryzanie próba zrozumienia poprzez umysł (fragment programu Hms czy też latawca "bądz ciała bolesnego"), ....Dla mnie największą wartość ma nie "opowieść" o aniołkach i super tanich/tajnych Mruga organizacjach ... które są czy też nie ... szcześcia i radości mi nie dadzą ...jak ktoś inny może lepiej wiedzieć co dla mnie "najlepsze" jak nawet nie wie co w "środku" czuję w "teraz" ...
Materiały stworzone przez "Jamesa" zniechęcają do "myślenia" i to mi się w nich podoba ., motywują i inspirują do poszukiwania wewnatrz "mnie" w teraz nie póżniej ... nie wtedy jak "w wiadomosciach powiedzą tak te materiały są prawdziwe czy też nie , zniechęcają one do szukania autorytetów wokół siebię , lecz motywują na odnalezieniu go w sobie , rozwalają one schematy w które byłem "prany" przez społeczeństwo i "własciwą" edukację społeczną ... ba im mniej "myślę" bardziej obecny jestem tym łatwiej mi się wyciszyć , samo się to dzieje , i lepiej sie wówczas czuję cały bagaż blablabla zanika , nie jest łatwo ale warto !......
Pozdrawiam ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez NAGU dnia Śro 12:22, 06 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Śro 19:42, 06 Maj 2009    Temat postu:

@Avatar888

Ciezko bo ciezko , lecz chyba zaczynam rozumiec Twój punkt widzenia.
Nadal jednak nie wyjasniles przykladowo, jak chcesz prowadzic sledztwo , które potencjalnie ma odslonic istnienie ACIO. Nawet nie napisales, czy w ogole chcesz ta organizacje znalezc.
No ale dobrze, zalozmy , ze wlasnie znalazles dostep do ACIO( Grupa Labiryntu).
Co zatem zaczynasz robic? jakimi metodami chcesz się posluzyc by cos osiagnac…no wlasnie , co chcesz osiagnac? Napisz mi proszę czy zamierzasz przejac kontrole nad BST,zrobic z tej technologii uzytek czy tez ja zniszczyc by nie dopuscic do rasy maszyn "bogow" (nota bene topic @ nieznajomej13 coraz blizej…), czy tez może dogadac się z "15" , ale co mu chcesz zaoferowac by wspolpracowal? itd…
"Jak wiesz", on nie wspolpracuje tylko dobiera sobie podwykonawcow jego planow-tak pisze w ksiazce. Ponoc to niemierzalnie inteligentny osobnik. Przebiegly i przewidujacy itd. no, najpotezniejszy na Ziemi. Zaraz po Bogu .Przeszedlszy akceleracje inteligencji-znaczy, przyspieszono mu chyba procesy myslenia..-Skorzystal z urzadzenia udostepnionego przez Corteum. Pozaziemska rase, która doprowadzila się do wyniszczenia na wlasnej planecie.(tak napisano w powiesci Starozytna Strzala zamieszczonej na stronie wm. ), po mimo ,ze ponoc znali oni doskonale Kosmogonie Liminalna, wiedza wiecej od nas, maja technologie i…no ico?-technologie zawiodly?
Czyzby jakies wadliwe dzialanie akceleracji inteligencji? A może zobrazowanie po przez powiesc , obrania blednego kierunku rozwoju cywilizacji Corteum? (punkt dla @NAGU- wlasciwe konkluzje)
Nadal nie mam jakiejs wizji dzialania , a do niego nawolujesz. Malo tego . Piszesz -"walczmy!!"
Ale z kim?, gdzie, jak? Na ulicach? Klasa nadzorcow i elity tylko czekaja na ten ruch. Wdroza w przyspieszonym tempie scenariusz o jakim pewnie wiesz. (Ja walcze 6-ma C.Serca..z samym soba)

Przekonaj na przykład takiego mnie, zebym czegos w tej sprawie dokonal i rozumial potencjalne implikacje na teraz.
Nie na przyszlosc, no bo ta, jest zbyt latwo modyfikowalna przez bst dla "15"-tki , ..wiec wydaje mi się, ze możemy się ukryc z naszymi spiskami wlasnie w "teraz"… Mruga
Proszę-zacytuj mój post selektywnie i odpowiedz konretnie odnosnie pytan.
Jak nie chcesz to nie odpowiadaj.

Jest takie chinskie przyslowie, a Chiny to prawdziwi stratedzy i dobrzy rynkowi gracze, bo wykazuja bilans bankowego profitu netto za ubiegly rok rzedu wielkosci 1,5 biliona dolcow. To sporo, zwarzywszy , ze Europie akurat tyle zaczyna brakowac…co za zbieg okolicznosci….ale odnosnie przyslowia-
Pewien czlowiek zwany medrcem powiedzial proste zdanie- " Idac pod gore patrz pod nogi.
Jeśli będziesz gapic się na szczyt, potkniesz się już przy pierwszym kroku.."
Zgadzaj się z tym lub nie- to dziala .


Pozdrawiam i czekam opowiedzi.
Ss
ps
Nie przejmuj się lekko smiesznym nastawieniem z jakim podszedlem do tematu.
"Sprawy powazne traktuj lekko, sprawy blache , traktuj z powaga"- to nastepny fajny tekst made in japan.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avatar888
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Szydłowiec

PostWysłany: Sob 13:22, 09 Maj 2009    Temat postu:

Pisząc o szukaniu dowodów miałem na myśli wszystko, co przed Nami skrywane, nie tylko Piętnastkę i Grupę Labiryntu.

Sun's Son, nie wciągniesz mnie w spiralę zamotania się we własnym myśleniu.
Chyba traktujesz siebie i mnie w miarę poważnie. Nie jestem naiwny i wiem, że Piętnastki nie da się odnaleźć, bo wykorzystuje zabezpieczenia, których świat nie zna, ot chociażby Współfunkcjonujący Hologram Wnioskowania Rzeczywistości - RICH. Ale skoro już wymuszasz konkrety, to są one nastepujące:
Ludzie tacy jak my, dochodzą do władzy i mają wgląd może w nienajtajniejsze, ale jednak ukrywane sprawy. Po drodze napotykają innych ludzi, którzy wiedzą więcej na dany temat, ci zaś znają jeszcze wyżej postawionych, którzy są blisko odpowiedzi, itd. Cytujesz chińskie powiedzenia, to chyba wiesz, czym jest "sześć stopni separacji". Problem polega na tym, że sami sobie nie pokazujemy punktów zaczepienia, bo ich nie ma, po prostu. Na tym etapie możemy jedynie dyskutować, pogrążeni w rozterkach. Jedyne wyjście jakie przychodzi mi do głowy to dojście do władzy szukających odpowiedzi. Możesz zostać prezydentem, poznać innego prezydenta, potem jakiegoś tuza globalnych mediów, a na końcu naukowego geniusza, który pracuje dla ACIO. Czy myślisz, że gdybym znał receptę na odkrycie Piętnastki, to pisałbym tu? Jaki byłby tego cel? Skoro tu jestem i z Wami rozmawiam, to znaczy, że chcę szukać wyjścia z całym forum. Wy jednak wolicie pisać o zbawiennym wpływie WM. Pomyśl sobie Sun's Son, tak jak kiedyś pomyślał Georg Cantor, że istnieje nieskończona hierarchia nieskończoności. Choć jedna nieskończoność jest nieskończona, ciągnie się wiecznie i nigdy jej nie dogonisz, to jest jeszcze nieskończoność nieskończenie większa od tej nieskończoności, a potem jeszcze większa i jeszcze... i tak w nieskończoność. Pomyśl sobie, że każde maksimum o jakim pomyślisz ma zerową wartość, bo istnieje nieskończona hierarchia, pozbawiona wierzchołka wieża nieskończoności. I teraz BST, które jest szczytem możliwości ludzkich staję się bezwartościowe, bo nie pozwala nawet na trochę zbliżyć się do Megaplanu.

Dlatego skoro nie jest Nam dane ujarzmienie Absolutnego Absolutum, to chociaż pomóżmy sami sobie w odnalezieniu np. BST.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez avatar888 dnia Sob 13:26, 09 Maj 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aylon
Myśliciel
Myśliciel



Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Nie 14:49, 10 Maj 2009    Temat postu:

Avatar888 albo mi sie wydaje ale w swoich przemysleniach gubisz troche droge po ktorej mozesz dojsc do celu...Jesli uwaznie studiowales materialy Wingmakers ale nie tylko rowniez inne sciezki "duchowe" nawet tych pseudo nauczycieli co nie do konca moze maja racje (ale tu o to sie nie sprzeczamy).
a takze ostatni wywiad z James`em widzimy ze zostalismy zlapani do wiezienia idealnego, prawda ukryta jest w nas a my zaczynamy jej szukac wszedzie poza nami poprzez sciezki rozwoju duchowego, religie, tajemne scezki mocy wierzymy w ascedencje w hierarchii a tak naprawde nie istnieje zadna hierarchia, zadne niebo i pieklo itp...Wszystko istnieje tu i teraz a my jestesmy suwerenna czescia calosci czyli nie stoimy ani wyzej ani nizej w hierarachi jest to jedynie subiektywny odczucie niskowibrujacych rzeczywistosci tak samo jak polaryzacja itp zaistniale po to zeby Pierwsze Zrodlo moglo zrozumiec lepiej swoj eksperyment i go bezposrednio doswiadczyc z mozliwie jak najwiekszych ilosc perspektyw.
Ale wroc bo odbiegam troche od glownego watku do czego daze...Probujesz szukasz wszelkich odpowiedzi na zewnatrz nie kierujac sie do srodka gdzie tak naprawde sa dotakowo zachecasz innych rowniez do szukania ich....z jednej strony to jest ok bo poprzez odkrywanie takich rzeczy jak np prawdziwa historia ziemi, ET ludzie byc moze zaczna sie sklaniac ku swojemu wnetrzu ale z drugiej istnieje duze niebezpieczenstwo ze zaczna poszukiwac prawdy i wierzyc w nia tam gdzie jej nie ma....
Co nam tak naprawde da jak odkryjem pietnastki BSTesy wormhole urzedzenia do podrozy miedzygwiezdnych stargejty nawiazanie kontakty z innym cywilizacjami jak bez podstawowego zrozumienia wlasnej tozsamosci (polaczenia z wyzsza jaznia) jestem prawie na sto procent pewien ze uzyjem tego do samodestrukcji jak na zalaczonym obrazku...albo jeszcze gorzej....
Taka moja mala sugestia ze jak jestes za prowadzeniem tej "rewolucji" jestem jak najbardziej za bo to na pewno otworzy oczy wielu ludziom, ale chodzi o to zeby to nie tylko bylo nastawione na zewnetrzne poszukiwanie prawdy ale takze a moze przede wszystkim na wewnetrzne.
To taka moje mala subiektywna sugestia Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aylon dnia Nie 14:53, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Wywiady z Nerudą Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin