Forum     Ryty tybetanskie Strona Główna

Logiczne i spójne popatre przykładami wywody Nerudy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Wywiady z Nerudą
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Śro 0:17, 07 Sty 2009    Temat postu:

Warto tchnac w ten watek troche nowinek.

Sprawy nabieraja tempa. Poziom zaklamania "przedportalowego" mozna by przypisac elicie wladzy, czy wielu innym.. ale cos ciagle dziala zza kulis pociagajac za sznurki stara sie wtloczyc nas w jednolity tok rozumowania. Sila ,ktorej zalezy na trwaniu kosztem naszego regresu. Sila czy sily te, prowadza skomplikowana gre pozorow na oczach miliardow ludzi. Czy wiejskiemu lekarzowi , tropicielowi Prawdy uda sie w koncu doprowadzic do upublicznienia i udowodnienia tego, iz od setek -jesli nie od tysiecy-lat, Ziemia jest wrecz zalewana gosmi z innych lokalnych swiatow i/lub dalekich .
Jak dotarl do swiadkow, jak organizuje sympozja i zjazdy ludzi pracjacych w ubieglych latach w CIA,NSI,NASA,itp . Jak zdolal przekonac ich do wyjawiania informacji obietych klauzalami tajnosci i bezieczenstwa narodowego...
UFO- i implikacje ze znajomosci tego faktu wynikajace- o tym jest ponizszy film.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dlaczego daje ten temat tu?- bo mozna przeczytac w wywiadach z Dezerterem jak nalezy postepowac by ujawniac Prawde,domagac sie odpowiedzi, byc w zgodzie z Prawem, nie niszczyc istniejacego systemu a przezkierowywac go na wlasciwy tor.
Tak wlasnie dziala ten czlowiek
Zobacz do konca, polskie napisy.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marian Wasilewski
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Skąd: USA

PostWysłany: Czw 23:17, 08 Sty 2009    Temat postu:

Dziękuję Tomku za ten link. Są już pewne sygnały, że rząd USA zaczyna po trochę odtajniać dokumenty dotyczące UFO, lecz czyni to bardzo "ostrożnie".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Pią 0:13, 09 Sty 2009    Temat postu:

Dzieki Marianie . Co jeszcze w podobnym temacie ale jeszcze cieplym to to co ponizej.-



Na domiar "zbiegow okolicznosci" ,dzis na terenie U.K. 2 mile od Louth, chrabstwo Lincolnshire ,wybrzeze polnocne U.K. , o 4 nad ranem zaistnial bezsporny i udowodniony "kontakt" 2 stopnia z UFO. Obiekt zdezyl sie z turbina wiatrowa niszczac smiglo doszczetnie i uszkadzajac drugie. Sa swiadkowie, zdiecia i szkody materialne. Kto che zobaczyc material i opis ( ang) - strona brukowca the Sun.
[link widoczny dla zalogowanych]
jest materal tez materl filmowy.
- w oknie video kliknij "select a channel potem,"sky news , potem ufo hits wind turbine.




pozdrowienia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Pią 0:44, 09 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta Niemczuk
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: z gwiezdnego rozprysku

PostWysłany: Pią 1:32, 09 Sty 2009    Temat postu: jw.

Wczoraj ogladnelam film. Niby wszystko to wiem, bo sledze temat od lat. Ale TAKIE nagromadzenie relacji NA ZYWO robi wrazenie. A juz druga polowa filmu, to byl kaliber !
Jednoczesnie jednak na to przezycie nakladala sie radosc ! Ruszylo, rusza, i dalej bedzie, choc nie o wszystkim od razu sie dowiadujemy. Ciekawe co zrobi z tym Obama ?
Sprawe widze podobnie jak Ty. Metoda Ghandiego w wiekszej skali. Obywatelskie nieposluszenstwo z elementami strajku wloskiego.

Teraz chcialam ogladnac Twoja dzisiejsza propozycje, ale parokrotnie po wstepnym wgraniu strona pisma znikala, a potem wyrzucalo mnie jeszcze z forum. Czterokrotnie logowalam ponownie i wreszcie zrezygnowalam, by nie spaprac czegos gdzies.

Serdecznosci i dzieki, Jola


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 22:52, 20 Sty 2009    Temat postu:

Sprawy tak sie maja z info zamieszczonym w linku ( disclosure project).
Mija plus minus 8 rok od wiadomej konferencji prasowej z udzialem owych swiadkow trzymajacych dowody istnienia ufo.
Po tylu latach jakie uplynely od tych publicznych zwierzen powinno sie wylonic cos klarowniejszego nizli tylko oferty spotkan medytacyjnych, kreowania sukcesu, zalozenia fundacji , prezesi, biura, faksy i co wiadome- kolejne pod strony Projektu. Dowiadujemy sie na nich (stronach) miedzy innymi ,iz jesli dysponujesz uzadzeniem free energy, mind machine, complementar systems machine itp , to mozna zarobic pieniadze , ktore fundacja Projektu oferuje, obwarowwane sa owe dolary szeregiem warunkow i umow tak jawnych jak i nie-jawnych.
Dla przykladu jesli twoje perpeum mobile dziala to musisz go dostarczyc, zostawic na 2 lata dla dokonania analiz i potwierdzen, i jesli przez okres 2 lat od momentu wprawienia w ruch zachowa ono a nastepnie wygeneruje energie wyjsciowa przekraczajaca wejsciowa, nie mniej niz 1,7 kw, to 200 tys dolcow twoje ale mozna pretendowac do wiekszej kasy po dluzszym okresie badan- 5 milionow dolarrow. Tym razem nie bezie latwo i jawnie. Mozliwe sa sponsorowania wynalezionych technologii z pominieciem twojego udzialu .
Odsprzedawanie ich i obrot na odrebnych prawach ...itd itd.
Jak widac- jesli to dalej szczytna idea , a nie zarabianie forsy- to i w tak niesamowicie uruchomionym przedsiemzieciu w koncu dochodzi do glosu biznes, ekonomia, oplacalnosc,patenty i cala gama znienawidzonych tajnych umow , ktore mialy jakoby wyjsc na swiatlo dzienne i odkryc prawde...przez tych samych ludzi , ktorzy teraz nia chcac nie chcac sprzedaja ja po kawalku, czy chca to robic w imie jakichs tam wyblaklych juz celow.
Technologie -sprzedajemy. modly , medytacje, itp, rozdajemy zamaszyscie stwarzajac dobre otoczenie projektowi.
Wiec znow ten sam znany mechanizm ,a czas jaki jest potrzebny by cos moglo sie dziac , nie jest niestety szybki.
Co by tu jeszcze dodac...acha, odkrywanie i oswajanie sie z Nowym wymaga czasu i dzialan. Na pewno rewolucji nie bedzie, za to proces poznawczy -owszem. I tu uklon dla cennych slow Mariana Wasilewskiego , zawartych w jego wedrowce ku Jazni.

Ale na koniec prawdziwy rodzynek.

http://www.youtube.com/watch?v=ptpcf5TV3wQ&feature=related
-to jest to, co powoduje zblizenie sie wielu strumyczkow przekonan w jeden potok przedsionnka wiedzy.
Dlaczego tak duzo wingmakers pisza o DNA
Po co nam DNA?
Jak zwiazane jest serce z DNA, tak te fizyczne w dzialajace jako zbior 8 miesni , jak i Serce Energetyczne, bedace szablonem i pierwowzorem serca fizycznie przejawionego.
Jak Swieta Geometria laczy sie z technologia?
Co wytwarza stan blogiej wznioslosci w naszym DNA? -( James sie klania z jego 6 cnotami Serca..)
- to i inne zagadnienia przedstawia w nowy sposob czlowiek badajacy temat od lat- Dan Winter.
Znajdziesz w tym materiale zadziwiajaco trafne porownania ale i kontrowersyjne tezy( zwlaszcza pod koniec...)
polskie napisy
Zachecam do przestudiowania kilkakrotnego.

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven0m
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 17:23, 21 Sty 2009    Temat postu:

o dzięki ci za tego (niesamowita wiedza Dana) linka pozwolił mi zrozumieć rzecz która trapiła mnie od tak dawna , mianowicie chodziło o odczuwanie na sobie dolegliwości innych ludzi, jakby czułem innych w sobie , blokowałem to, bo były to czasami naprawde mocne i autentyczne odczucia bólu, nie rozumiałem i uciekałem od tego, a teraz zdaje sobie sprawe, że prawdopodobnie jest to po to by ("moje")serce mogło dostroić sie do tej częstotliwości a następnie wysłać korygujące dane umożliwiające powrót dystrakcji do harmonii (jest to coś całkowicie innego niż przekazy energii wykonywane przez bioenergoterapeutów, czy innych uzdrowicieli). kojarzy mi się to z taką automatyczną, zapisaną w naszych najgłębszych "rdzeniach?" możliwością organizowania chaosu

moze mozemy wychwycać dystrakcje z otaczającego nas pola i z naszego "rdzenia" wysyłać fale przywracające harmonie

no i Event Temples wydaje się właśnie czymś zdążającym w tym kierunku


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Śro 20:19, 21 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
dzięki ci za tego (niesamowita wiedza Dana) linka pozwolił mi zrozumieć rzecz która trapiła mnie od tak dawna...



...no i widzisz , czasem nawet sie przydam Mruga
ps
gdzie sie podziewasz czlowieku , juz sie stesknilem ..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Śro 22:56, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ven0m
Gorąco dyskutujący
Gorąco dyskutujący



Dołączył: 13 Lis 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 15:13, 22 Sty 2009    Temat postu:

a tu i tam miotany podmuchami ducha, serfując na sinusoidzie doświadczeńMruga
ostatnio mocny impuls dostałem, żeby powrócić do WMM
więc jestem Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Radek3500
Poszukujący Drogi
Poszukujący Drogi



Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy

PostWysłany: Pon 23:26, 16 Lut 2009    Temat postu:

Very Happy super filmik! Jak to wszystko jest prześlicznie zrobione w naturze, dech w piersiach zapiera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Wto 23:41, 17 Lut 2009    Temat postu:

Venom, Radek, Jola i inni ..na prawde milo mi iz sa istoty zyjace i szukajace takie jak Wy.
Dzis pomyslalem sobie -" jak to jest...na Angielskim forum uznanym za forum studentow W.M.M. ludzie , ktorzy je zalozyli mniej wiecej 4 lata temu napisali tam po prawie 6000 postow ...szesc tysiecy! a ja tylko dwiescie costam...jak jest mozliwe by studiowali i tyle pisali ? To wychodzi kilka postow dziennie.. chyba kipski ze mnie student...ba! -nieuk Mruga "
I troche sie zamyslilem..ale tylko na kilka sekund
bo juz mam odpowiedz- zycie jest polem dla studenta, przestrzenia dzialania , pozyskiwania i sztuki wyrazu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rotsen
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Lubuskie

PostWysłany: Śro 6:25, 25 Lut 2009    Temat postu:

I ja, Sun's Sunie, i ja też Wesoly Wesoly
Pozdrawiam serdecznie wszystkich!

Nie zaglądałem ostatnio na Forum, tylko na bieżąco jestem z WMM. Napisałeś, że na angielskojęzycznym forum są tacy stachanowcy w pisaniu postów, a Ty tak daleko w tyle... I wiesz, co sobie pomyślałem? Tak porównałem do siebie. Czytam jeden, drugi, trzeci temat i niby cały czas nasuwa mi się coś do powiedzenia, ale jakoś nie chce się pisać. Np. - teraz temat UFO, który Sun'sie zapodałeś z linkami do "The Disclosure Project" (super film, pierwszy raz obejrzałem, podam dalej) i tego "Coś", co urwało śmigło wiatraka w Anglii. Po pierwsze, jestem całkowicie przekonany o istnieniu UFO - i to chyba za bardzo przekonany, bo jak news (ze zdjęciem) o tym zdarzeniu ze śmigłem ukazał się na polskich portalach informacyjnych, to nie zrobił na mnie wrażenia. I to pomimo, że wyraźnie napisano, że to mogło być zderzenie z NOLem (no i też oczywiście, że to raczej płat śniegu urwał jedno i pokiereszował drugie skrzydło, hehe Laughing). Co tu powiedzieć? Na dzień dzisiejszy trzech moich osobistych znajomych - poważni ludzie, dwóch z wyższym wykształceniem - miało kontakt z UFO niezależnie od siebie i w różnych okolicznościach. A sam siebie zaliczam jako czwartego, jak miałbym zinterpretować pewne zdarzenie, w którym brałem udział.
Do tego, jak napisałeś odnośnie wywiadu z dr. Nerudą:
Cytat:
bo mozna przeczytac w wywiadach z Dezerterem jak nalezy postepowac by ujawniac Prawde,domagac sie odpowiedzi, byc w zgodzie z Prawem, nie niszczyc istniejacego systemu a przezkierowywac go na wlasciwy tor.

nasuwa mi się taka myśl, że jakbym kiedyś nie pogadał z moimi znajomymi tak zupełnie na luzie, bez dystansu, to nie opowiedziliby o swoich przypadkach, bo w sumie nawet stwierdzili, że nie ma sensu mówić o tym, żeby nikt ich nie uznał za wariatów. Po prostu chyba sami z czasem zrobiliby sobie "format dysku"! Zdjęcia, newsy, filmiki w internecie, literatura, channelingi - wszystko jest niby pod nosem, ale dużo ludzi wciąż utożsamia się (i chce tego!) z "oficjalną" wersją. I właśnie tak mi się skojarzyło, że tego "oficjalnego istniejącego systemu" nie trzeba niszczyć, a można "przekierować na właściwy tor" mówiąc komuś np. o UFO wprost, na luza. I nawet nie trzeba się przy tym narzucać i komuś coś wmawiać.

Zajrzałem dziś pierwszy raz na forum naszych niemieckojęzycznych przyjaciół [link widoczny dla zalogowanych] i tam mają 22 userów i 443 wszystkich wpisów, więc chyba nie jest aż tak kiepsko z aktywnością na naszym. Ale zdaje się, że tam mają większy problem z przekładem materiałów na niemiecki, bo padają pytania, czy ktoś coś ma konkretnie przetłumaczonego.

Oglądanie Twoich filmów zajęło mi trochę czasu, a chciałbym coś napisać na temat tego filmu o DNA. Zrobię to jutro. Na początku nie chciało mi się otwierać tego linku, a teraz nie żałuję.całkiem niezłe
No to jeszcze raz pozdrowienie dla wszystkich!!!Laughing
rotsen

PS. @Sun's Son

Istota Drogi nie jest określona:
Chociaż istnieją nazwy, głęboka treść słów pozostaje nieuchwytna.
Bezimienne jest źródłem Ziemi i Nieba,
Chociaż wszystkie rzeczy mają matkę,
Którą obdarzamy imieniem. (...)
Ci, którzy wiedzą, milczą,
Ci, którzy mówią, nie wiedzą.


(frag. Drogi Lao Tsy, tłum. M. Fostowicz-Zahorski)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Czw 21:43, 26 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
I ja, Zajrzałem dziś pierwszy raz na forum naszych niemieckojęzycznych przyjaciół [link widoczny dla zalogowanych] i tam mają 22 userów i 443 wszystkich wpisów, więc chyba nie jest aż tak kiepsko z aktywnością na naszym. Ale zdaje się, że tam mają większy problem z przekładem materiałów na niemiecki, bo padają pytania, czy ktoś coś ma konkretnie przetłumaczonego.

- Hey @rotsen!
Dzieki za slowa wsparcia i otwartosc.To bardzo cenne dla mnie.

Mam takie wyjasnienie , dlaczego Niemcy maja klopot z tlumaczeniami i przekladem z zachowaniem emocjonalnego tla i podtekstow itp
Niemiecki jezyk jest bardzo"twardy" a jego melodyjnosc czesto niekompatybilna z tresciami zawartymi w innych jezykach. Mozna powiedziec iz jest bardzo wyobcowanym jezykiem. Pracowalem tam przez 3 lata i cos niecos sie dowiedzialem i tak to postrzegam.
Niemiecka mentalnosc jest calkiem daleka od wielowymiarowosci znaczen slow uzywanych w Jamesowym wydaniu. O ile Polski sobie z tym radzi( wiadomo sowianie Mruga) to nasi sasiedzi kiepsko.
Wiadomo, gdyby ktos z rozeznaniem specjalistycznym zabral by sie za przeklady to owszem owszem, ale jak widac - "za darmo umarlo"
Wiekszosc Niemcow zna Angielski na komunikatywnym poziomie jednak posiadaja oni baze znaczen pozbawiona zywotnego emocjonalnego kontekstu i zbyt pragmatyczne podejscie do translacji. WMM. z tej pozycji jest materialem martwym dla nich
Tak to widze ja.

Serdecznosci Wszystkim


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomek dnia Czw 21:45, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rotsen
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Skąd: Lubuskie

PostWysłany: Sob 5:13, 28 Lut 2009    Temat postu:

HelołWesoly Najlepiej będzie, jak zadam to pytanie o tłumaczenie WMM na niemiecki adminowi ichniego forum - bo tak raczej tej kwestii nie roztrzygniemy. Zarejestrowałem się u nich i zrobię to przy okazji.
A jeśli chodzi o nasze języki, to pozwolisz, że nie zgodzę się z Tobą. Owszem, każdy język ma swą specyfikę i pewne rzeczy, nastroje, wizje czy abstrakcje potrafi opisać lepiej niż inny, ale... Znam niemiecki dość dobrze, czytałem i tłumaczyłem niektórych niemieckojęzycznych mistyków i badaczy duchowych i stwierdzam, że byli to "lotnicy na maxa". Ciężki orzech poczuć ich wizje, a co dopiero oddać w innym języku.

A tak poza tym myślę, że tzw. mentalność "polska", "niemiecka" "rosyjska" czy inna są czymś, co jest zakodowane na obszarach Genetycznego Umysłu (umysłu nieświadomego, nieświadomości zbiorowej) rozległych grup. Szczególnie pewne ukryte, historyczne animozje pomiędzy nami są tak chętnie wykorzystywane przez... wiadomo kogo - nie ma sensu się rozpisywać. Ale właśnie dlatego ja sam będę zawsze starał się doszukać tego, co łączy nas w sercach i powiem Ci, że się udaje Mam wspaniałych przyjaciół z Niemiec i Austrii i wiem, że na poziomie Serca jesteśmy połaczeni. Żeby nie było tak offtopowo, znalazłem w 4 wywiadzie z Nerudą pod sam koniec takie stwierdzenie:

Bądź krytyczny wobec wszystkiego, co się tobie wmawia z trybuny politycznej, zwłaszcza kiedy skłania się ciebie do przyjmowania postawy patriotycznej. Jest to jeden z najczytelniejszych sygnałów sugerujących, iż warto wtedy zachować ostrożność wobec tego, co się tobie mówi. (...) Kiedy tworzy się wrogów - szczególnie nowych - bądź świadom motywacji tych, którzy twierdzą, że to są wrogowie. Dociekaj prawdziwości faktów. Sprawdzaj to, co na pierwszy rzut oka jest niewidoczne i weryfikuj swoje spostrzeżenia. Globalizm (...) po prostu musi się wydarzyć. Jest pierwszą ekspresją tego, kim jesteśmy, jak i naturalnym etapem rozwojowym naszego gatunku, prowadzącym do zjednoczenia wokół wewnętrznej esencji naszej tożsamości, zamiast wokół zewnętrznych fasad danego narodu czy przekonań religijnych.

Wybrałem ten cytat, bo pragnę, żeby patriotyzm - poczucie więzi ze swym narodem, ziemią i językiem nie był powodem do szukania różnic pomiędzy istotami na Ziemi (co często wykorzystują politycy), lecz raczej był czymś takim, jak piękny ogród z różnobarwnymi kwiatami, któremu życie dają jedna gleba, jeden deszcz i jedno Słońce - nasze połączone Serca ohhh... (Brzmi to patetycznie, ale co mam się szczypać - tak czuję Very Happy) A globalizm nie widzę jako spoiwo dla samych pieniędzy, wspólnych eskapad wojennych itd., lecz jako coś, co samorzutnie, na energetycznym poziomie łączy nasze Serca. Mrzonka? Dla mnie rzecz jak najbardziej realna - zjednoczenie wokół wewnętrznej esencji naszej tożsamości!
@Sun's Son - mój wpis może się Tobie skojarzyć z tematem, który ostatnio założyłeś (domyślasz się, jaki). Przyjrzyj się jemu, bo tam może być "mina". Nie piszę tego dla polemiki, bo to bez sensu, po prostu rzuć okiem...

Promyk światła dla Ciebie i dla wszystkich na Forum!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Pon 23:39, 02 Mar 2009    Temat postu:

rotsen napisał:
HelołWesoly Znam niemiecki dość dobrze, czytałem i tłumaczyłem niektórych niemieckojęzycznych mistyków i badaczy duchowych i stwierdzam, że byli to "lotnicy na maxa". Ciężki orzech poczuć ich wizje, a co dopiero oddać w innym języku.


Witaj @rotsen Wesoly
Dzieki ze sie odezwales. Dokladnie o to mi chodzilo co pogrubilem. W poprzednim poscie mialem na mysli odbiorce z przecietnym ang.
Ale co do reszty tego co chesz powiedziec hm, moze tak moze nie ..

Gotujaca się zupa -tym jest moim zdaniem, w wielce uproszczonej przenosni tresc wyrazona slowami w mitologii wingmakers. Nie można przyswoic struktury pojec calosci tej tresci na-raz, tak jak nie można wypic goracej gotujacej się zupy. Można natomiast w procesie rozlozonym w czasie , wylawiac to, z czego skorzystac można w czasie wylawiania Mruga . Z tej zupy wylawiamy co smaczniejsze kawalki i posilamy się .Tak jak teraz.
Cytat "Dezertera" jak najbardziej na czasie . W kontescie tematu jaki zalozylem , a o jakim obaj wiemy ze jest w nim mina albo i ze 3 miny Mruga, ale ja lubie miny , taki już niepoprawny saper ze mnie . Niech jednak ludzie poczytaja cos innego , w miejscu gdzie malo kto by się spodziewal politykierowania, Wesoly . Nie ma w tym wiecej "zlego" niż przewrocenia szklanki wody przy stole, i ogladania min ( mimiki) tych , którzy nie czuja się winni przewrocenia.
…ostatnio bardzo lubie jezyk metafor
.Kiedys napisalem iż czasem "się pisze cos, a czasem nie..." Czasem na to pozwalam a innym razem staram się ten wewnetrzny glos wyciszyc. Sa jednak chwile, gdy "zupa" to jedno a nakrycie i stol ,to drugie nie mowiac już o konsumpcji…

Tez mam znajomych i przyjaciol w Polsce,Niemczech,Francji,Szwecji,U.K i wiem o czym piszesz, czuje podobnie. To budujace. Nie chcialem być odebrany w temacie do jakiego nawiazujesz, jak wkrecony w tania retoryke polityczna.
Chciałbym tylko powiedziec- poczekajmy i zobaczmy jak i w co rozwinie się ten Ruch.

Dodatkowo zapytam, kto powiedzial , ze wingmakers ma monopol na wytyczanie osobistego kierunku?
Material tworzy zarys , plan- i to na istniejacym poziomie bardzo ogolny-który może zostac uzyty w zyciu i w dzialaniu ale i nie musi. Sa cenne i wzniosle elementy tlumaczace jak zdobywac swoje odcinki od A do B. Nie mowi się jednak ze czycha wiele niebezpieczenstw, calkiem realnych tak po naszej jak i po tamtej stronie…no ostatni wywiad z Jamesem wniosl troche swiatla w te kwestie, ale dyskutujac bardziej szczegolowo,pojawia se wiekszy "niesmak" To wszystko jest bardzo zaawansowane i zawile. Jedno jest pewne, "mokra robote musimy odwalic sami"
Wszyscy czytamy chetnie slowa pelne otuchy i wiary o "swietlanej przyszlosci" Ziemi, ale nikt nie pyta co to oznaczac będzie tak na prawde, i jak do tego ma dojsc ? . Masa spraw może być zinterpretowana bardzo dowolnie.
I tak tez się dzieje, doslownie bezkrytycznie ze strony czytajacych. Dlaczego zaniedbywac mamy chodzby polityke? Jeśli wyjdziesz na ulice i będziesz mowil, ze wingmakers sa nami a my nimi i niech nikt się nie martwi i poklada nadzieje , z uwagi na pisemne gwarancje zamieszczone na stronie internetowej i nowopowstale sesje Kwantowych Spolecznosci…to można szybko dokonac zmian w swoim srodowisku
otrzymujac przydomek nietypowego kaznodzieji. Ale na tym dziękujemy.
Jasne ze to wspaniale co odczuwasz , ale skoro tak odczuwasz, to dlaczego obawa co do innych?
Powiedzmy ze jeśli ktos dziala z tych samych pobudek a zdaje sobie on sprawe w jaki sposób unaocznic kierunek zmian , tych najblizszych , realnych, polityczno/spolecznych, w jakich wszyscy się obracamy chcac nie chcac, to co taki ktosiek ma robic, jak nie dzialac w zgodzie
z jego wiedza?
Jak pamietamy z materialu WM,Rzady i Organizacje Religijne nalezace do Kwadry wladzy, jako pierwsze postawia pelny odpor upublicznieniu tresci przed Wielko-Portalowych.
Nauka wielowymiarowych rzeczywistosci wraz z dowodami, spowoduje zmiany Paradygmatow Wiary -czy ktos chce czy nie-a wtedy czeka kolejna poprzeczka by ustanowic i trwale ukazac nowy Paradygmat Calosci i wynikajace z niego implikacje .A implikacje te sa bardzo powazne w konsekwencjach dla chociazby K.K. organizacji czerpiacej dochody z dystrybucji strzepkow Mitu, o nigdy niepojawiajacym się zakonczeniu..
Jak myslisz, czy to może odbyc się bez ustawodastwa,przyzwolen prawnych, braku barier w przeplywie informacji?- bo ja mysle ze nie.
Kiedy czytam -…i może to wygladac ,ze utrzymujemy w pogardzie Wasze wierzenia, do pewnego stopnia tak jest. .." - to wyczuwam fajna mysl, być może zamknieta w H.M.S, a może tylko pozornie zamknieta, ze w sumie nawet kilkaset lat
nie zmienia tak czlowieka diametralnie Mruga. …Rozpisalem się , i chyba minalem glowny nurt wypowiedzi. Ach, i wiesz, my tez jako Narod mamy swój Mit. Mamy tez krajowe Przepowiednie. Dlaczego to mamy odrzucic tak po prostu? Ze względu na polaczenie na poziomie Serca Energetycznego? Nie ma się o to co martwic, nie zostanie ono zmienione z racji przyciagniecia umyslu do bardziej przyziemnych zadan. Miedzy innymi do poszerzania "ogrodzenia" Genetycznego Umyslu. A nastepuje to już, i to bardzo intensywnie. Nie tylko przez sesje medytacji, ale glownie prawdziwe relacje miedzyludzkie z poziomu komunikacji.
Wybacz, nie jestem znawca ani socjologii ani polityki. Raz na jakis czas znajduje cos i wyczuwam jakas wrtosc na dluzsza mete. Może tym razem jest podobnie ?

Serdecznie Cie i Wszystkich czytajacych pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek
Forum Admin



Dołączył: 28 Sie 2005
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Skąd: U.K.

PostWysłany: Sob 21:20, 10 Paź 2009    Temat postu:

Witam po przerwie


Doczekalismy sie kontynuacji wywiadów dr. Greer-a jakie zapoczątkowały
Disclosure Project ładnych pare lat temu a było to 2001 roku.


Sun's Son napisał:
Warto tchnac w ten watek troche nowinek.
.....pracjacych w ubieglych latach w CIA,NSI,NASA,itp . Jak zdolal przekonac ich do wyjawiania informacji obietych klauzalami tajnosci i bezieczenstwa narodowego...
UFO- i implikacje ze znajomosci tego faktu wynikajace- o tym jest ponizszy film.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dlaczego daje ten temat tu?- bo mozna przeczytac w wywiadach z Dezerterem .....



............
Wydarzenia mające wtedy miejsce zostały przytłumione prez kolejny arcyciekawy "event" a mianowicie 11 września 2001 roku -dwie wierze w New York legły w gruzach. Nie napisałem że stało sie to za sprawa "ataku terrorystycznego" - bo do dziś zdania na ten temat sa podzielone....ale do rzeczy

Podonie jak James( The Myth Creator), Dr. Greer został poproszony o zgode na udział w wywiadzie dla Projektu Camelot (Camelot Project)
Greer nie jest anonimowa osobistościa i zgodził sie wystapić przed kamera.

Wywiad sie odbył i jest jeszcze "ciepły".
Nie zamieszczono jeszcze napisów po polsku, ale to kwestia kilkunastu dni i bedą. Poza kilkoma kwestiami spornymi jakie prowadzący mieli z ich gosciem ,ogólny wydzwiek z odbioru jest w pewnych miejscach bardzo bliski z wieloma zagadnieniami jakie zawarto na stronach wmm.
(Pytania i dpowiedzi Jamesa )

Pochodzenie "szarakow" czy sa pozaziemska Rasa czy ziemskim odpowiednikiem Przewożnika Duszy, z tym że syntetycznymi...

Dlaczego wszedzie przewija sie nazwisko De Rotschild i co Dr. Greer próbuje powiedziec o jedności na Ziemi i jaką role odgrywa Disclosure Project.

Dlaczego świadkowie pierwszego otwarcia Projektu nie zeznają, kto nie chce ich wysluchac i z jakich powodów.

I wiele innych ciekawych kwesti.

Warto zerknąć --- http://www.youtube.com/watch?v=hzqDVOjtNhg

Pozdrawiam





W


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Wywiady z Nerudą Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin