pod choinke-dla Ciebie

Tomek

Śnieg ciągle sobie sypie a pani zima w okowach mrozu nas trzyma
Choinka- ten podpis resztek tradycji
Migocze przedziwnym spektrum blasku
Przeważnie zmierzchem widziana
Jakby szukano złudzeń poklasku
A pomijając wszystko- cicho tak sobie myślę
Nie ważne to co niezręczne
Nie ważne życia schody kręte
Ważne są drzwi do swobody
Ukryte w Serca wnęce
Masz je już tuż za rogiem
Na wyciagnięcie dłoni
Ukryte przed twym wrogiem

Odwaga zatem - to dzielność jak gąbka nasączona zrozumieniem
Pochopna -głupotą zaś by była bez względu na sumienie
Śpiesz się dowiedzieć przeto że nie ma czego szukać
Rześki- przytomnie ufaj rozumieniu
Masz przecież prawo wiedzieć

Ostrym jak brzytwa słowem
Kalecz kanony kłamstwa
Czy za nim patos stoi jakiś
Czy znowu szepcze spisek chamstwa-nie ważne

Co ważne jest
Przytul do serca kogoś a ogrzej go bez płomieni
Uwierzyć będzie tobie trudno jak wszystko może się zmienić

Wierszyk ten dedykuje wszystkim naszym Przyjaciołom czyli Wam
Pod choinkę. Gdyby zdarzyło się tak, ze nie znajdziecie pod nią nic, lub mniej niż oczekiwaliście, ofiaruje Tobie czas jaki poświęciłem na ten zlepek kilku słów.
Pragnę Tobie życzyć byśmy zbierali Dary i darowali prawdziwie.

Spędzaj ten świąteczny szalony czas czyniąc go pokornym ku Tobie.
W tej świata zawierusze szukaj blasku oczu -nie choinek.
Bądź sobą.

Sunson

Jolanta Niemczuk

Dziekuje

Przytulam cieplo do serca Razz

Do zobaczenia w Nowym Dobrym Roku...
Jola

To_masz_tu

Dziekuje, zainspirowałeś mnie równiez do skreślenia paru słów.

Nowy Rok, nowe marzenia i nadzieje
Czy coś się zmieni, coś zadzieje?
Ktos sie pojawi, coś robi, coś zmienia
od tak, od niechcenia.
Kto jest w stanie
mnie zmienić
i moje postepowanie
Czym jest ta siła sprawcza?
Która nas zmienia
od tak, od niechcenia.

lomosonicx

I once read that you ask in this forum.