Autor |
Wiadomość |
NAGU |
Wysłany: Pią 17:02, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Proszę o usunięcie moich ostatnich dwóch postów ....
Kocopoły jakieś napisałem ..
Miłego dnia |
|
|
Maylo |
Wysłany: Pią 1:43, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Cytat: | "...Twoim celem, w czasie stosowania Pauzy
Kwantowej, jest rozebranie murów oddzielającym ciebie od stanu świadomości, którym
jesteś, którym zawsze będziesz, i którym od zawsze byłeś..." |
Przyznać rację jest na miejscu i miłe dla piszącego,lecz niezgodne z logiką.
...i bez sensu/chyba
Pozdrawiam "bractwo z gór" |
|
|
NAGU |
Wysłany: Pią 1:09, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
....... |
|
|
Uniwersum |
Wysłany: Pią 0:16, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
Rzeczywistość, w pewnym sensie, nagina się do naszych wyobrażeń. Jeśli wierzymy w coś, co nie jest prawdą obiektywną, to jako twórcy własnej rzeczywistości, dostajemy od niej potwierdzenie istnienia tego w co wierzymy jako reperkusje naszej twórczej wiary. Zachodzi wtedy subiektywna interpretacja pewnych obiektywnych zdarzeń, dopasowywanych i wplatanych przez umysł w ideę, w którą wierzymy. Pozostajemy wiec nadal w iluzji, ugruntowanej dodatkowo przez odbicia i cienie własnych imaginacji. Prawdą jest to, co napisał venOm, że gdy nie faworyzujemy czegokolwiek wyznawanego przez innych, a w otwartości umysłu i ciszy serca rozpoznajemy prawdę, to jesteśmy niej najbliżej. |
|
|
NAGU |
Wysłany: Czw 21:36, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
Venom poetycko wręcz napisane ...; p
Zgadzam się .
Cytat: | "...Twoim celem, w czasie stosowania Pauzy
Kwantowej, jest rozebranie murów oddzielającym ciebie od stanu świadomości, którym
jesteś, którym zawsze będziesz, i którym od zawsze byłeś..." |
Pozdro ) |
|
|
ven0m |
Wysłany: Czw 18:50, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
Cnoty są najważniejsze z jednego punktu widzenia, z innego najważniejsza jest Prawda a z innego co innego:)
Cnoty jeśli są praktykowane autentycznie są prawdą, bo własnych uczuć zbytnio nie oszukamy. A co do prawdy to wpadło mi dziś coś takiego:
Jeśli wierzymy w kłamstwa prawda i tak istnieje, niezależnie od od tego czy w nią wierzymy czy nie, jeśli jednak przestajemy wierzyć w kłamstwa to one samoczynnie znikną.
Tak więc pierwszym krokiem jest zwątpienie we wszystko, ponieważ to nie uszkodzi prawdy, natomiast kłamstwa znikną.
Potem sukcesywnie zaczniemy odczuwać prawdę bez potrzeby wierzenia w nią, będziemy mieli pewność, ponieważ nawet jak zwątpimy i tak to co zbudujemy na prawdzie będzie dalej funkcjonowało a co zbudujemy na kłamstwie zniknie.
pozdro wszystkim w nowym roku:) |
|
|
jolkaz |
Wysłany: Wto 11:08, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
Podpisuję się pod postem Uniwersum obiema rękami ,bo jest to dla mnie siła przewodnia i wszystkim życzę tego samego,bo cnoty serca są istotą rzeczy i najważniejszy elementem do praktykowania |
|
|
Dori |
Wysłany: Pon 0:36, 03 Sty 2011 Temat postu: |
|
A ja dziękuje za otwarcie mi oczu,pomoc w zrozumieniu szukania drogi do siebie i zrozumieniu ze porażki i upadki tez są potrzebne.
Jednocześnie życzę samych wzlotów na wyżyny zrozumienia, wybaczenia i miłosierdzia. |
|
|
NAGU |
Wysłany: Sob 21:00, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
Oj dziękuję i ze wzajemnością urzeczywistnienia "prawdy" oraz dotarcia do "wiedzy poza słowami"
Ode mnie macie to jeszcze, dzisiaj wydziabane ,najleszpego !!
|
|
|
ven0m |
Wysłany: Sob 18:52, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
z koleji ja życzę wam towarzysze forumowego dzieła wingmakersowego abyście rozwinęli skrzydła świadomości otwierając oczy,uszy i czucia na pułapy prawdy |
|
|
Jolanta Niemczuk |
Wysłany: Sob 12:04, 01 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
|
|
Uniwersum |
Wysłany: Pią 17:53, 31 Gru 2010 Temat postu: Życzenia Noworoczne:) |
|
Chciałbym Wam, wszystkim duchowym towarzyszom w drodze do Ojca, życzyć by ten kolejny rok przyniósł wiele ekscytujących odkryć na drodze poznawania siebie. Byście
w Przebaczeniu wybaczyli sobie i innym,
w Skromności pokochali siebie i innych,
w Dzielności stawiali czoła wszelkim przeciwnościom,
w Zrozumieniu i harmonii współtworzyli naszą wspólną szczęśliwą przyszłość,
we Wdzięczności i z ufnością zaakceptowali minione i przyszłe różnorodne koleje losu, jako optymalne i konieczne w naszym rozwoju, a
Współodczuwając byli podporą i inspiracją dla tych zagubionych, których życiowe drogi przetną lub zbliżą się do Waszych. |
|
|