Forum     Ryty tybetanskie Strona Główna

Rytuały na YouTube
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Postawy, technika ruchu, przygotowanie-
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arinna
Czytelnik
Czytelnik



Dołączył: 29 Sty 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 23:23, 02 Cze 2012    Temat postu:

Nie mam doświadczeń z problemami "kręgosłupowymi" i jedyne niewygodności jakie odczuwam występują u mnie, kiedy za dużo siedzę i mijają, jak ciału to, czego potrzebuje, czyli trochę wytchnienia i ruchu.

Ale powiem tak:
nie mam siły w tej chwili szukać, ale kiedy zaczynałam ćwiczyc ryty, najlepszą wersją rytów, jaką udało mi się znaleźć (zanim nie odkryłam tej powyższej) był filmik pewnej starszej pani.
I ta pani, bardzo zaawansowana seniorka, ćwiczyła tak, że mi szczęka opadła i wykonywała ryty lepiej niż autorzy podobnych filmików, którzy byli duzo młodsi.

Oczywiście zakres ruchów nie był może aż tak elastyczny jak u osób młodych, w pewnym momencie się lekko "zacinała" i nie szła dalej tylko wracała do pozycji wyjściowej, ale ja nawet nie mogłam się zbliżyć do jej kondycji na samym początku.

Reasumując: sądzę, że z czasem nawet osoby starsze są w stanie z czasem poradzić sobie z rytami. Najwazniejsze to słuchać siebie i tego, co w danej chwili mówi ciało: jesli człowiek czuje, że w danej chwili juz dalej nie powinien sie posunąc, to robi dany ruch na tyle, na ile potrafi. Bo jeśli przedobrzy, to może sobie bardzo zaszkodzić (to tak jakby robiła szpagat doświadczona gimnastyczka i osoba własnie zaczynająca - gimnastyczka zrobi to z gracją, zwinnie i estetycznie, a osoba początkująca, jeśli będzie miała zbyt duże ambicje w stosunku do swoich umiejętności, po prostu rozjedzie sie w tym swoim szpagacie, po czym poczeka az ją pozbierają z podłogi i będzie leczyc jakieś naciągnięcia i nadwyrężenia przez kilka kolejnych tygodni).



Jeśli sie niepokoisz o swój kręgosłup, to powinnas zachować ostrożność i może warto skonsultowac to z lekarzem?
Nie od razu Rzym zbudowano, więc może warto zastosować wersję soft i pozwolić ciału najpierw oswoić się z nową sytuacją?
Zwłaszcza, że na samym początku i tak się nie robi rytów idealnie, więc jeden element wg "własnej interpretacji" mniej czy więcej - co za różnica?Wesoly
Ja na samym początku też chyba nie odchylałam głowy do tyłu w 4 rycie i nawet nie zauważyłam, że tego nie robięWesoly Dopiero po jakimś czasie zauważyłam, że nagle głowa zaczęła mi jakoś "spadać" i dopiero wtedy zaczęłam ten element wykonywac poprawnie:P Ciało samo zadecydowało, co jest dla niego dobre i w jakim czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anula
Poszukujący
Poszukujący



Dołączył: 23 Paź 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 22:12, 03 Cze 2012    Temat postu:

Arinna - dokładnie masz rację Wesoly
Nic na siłę , trzeba słuchać swojego ciała i nie forsować się bo łatwo można przedobrzyć a wtedy są kłopoty. Wiem coś na ten temat Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Ryty tybetanskie Strona Główna -> Postawy, technika ruchu, przygotowanie- Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin