| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bea
Obserwator
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
 Wysłany: Wto 19:22, 13 Wrz 2005 Temat postu: Sex i rytuały... |
|
|
   dzis powiedzialam męzowi ze brak mi seksu.....
Okazało sie ze poprzez cwiczenia Pięć rytuałów Tybetanskich na ktore go namowiłam naszła go ochota na to samo co ja i.....moge powiedziec ze polecam te cwiczenia wszystkim tym......co mogą i nie mogą.....pa pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
kinddevil
Forum Admin
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Śro 11:30, 14 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
"Zamiast VIAGRY - rytuały - będziesz napalony cały"
Ogłaszam ogólnopolskie hasło promocyjne rytuałów tybetańskich. 
Bea - widze, że masz w sobie zgromadzone wielkie pokłady energii 
pozdrawiam
kind devil
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
stopierwszy
Czytelnik
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 16:29, 14 Wrz 2005 Temat postu: właśnie.. |
|
|
Tak , dla mnie sex jest istotnym "dodatkiem" do życia 
Jestem coraz bardziej zainteresowany tym zestawem pierwszej pomocy , kiedy sie mi nie chce w nocy..he he ale sie rymneło.. 
Nie ćwicze jeszcze bo ...no kurde ssie mi strasznie nie kce i mam lenia .
Wogóle to jetem ogromnie wielki leń. Mi to to bardzo nie wadzi ale innym chyba tak. Ta gimnastyka tybetańska zaciekawia mnie jak choleera
bo jak sobie zrobiłe na prube te wirowanie to ...pierwszy rytuał tak? - no , to zamiast zwodu -wzwód  ..i sam byłem to nastąpił kłopot heh, bo brak niewiasty był odczuwalny bardziej jak sama satyswakcja z działania tego ćwiczonka.
Ja to mówie Leń i mówie działa bo sprawdziłem .
Pomyśle czy sobie walne kilka serri ..ale to może być niebezpieczne  ,
pozdrawianko dla Bea i  - miłego..he he teraz zmieniłem ..tak to sie translatoruje hmm? i reszty ..a no Admina też naturall 
ps. - gdzie tu jakiś duet wykombinować na ćwiczenia...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stopierwszy dnia Wto 14:54, 20 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bea
Obserwator
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 17:29, 14 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Stopierwszy.....szukasz do duetu cwiczeń osoby i moze w tym problem bo ja mam "duet "do rytuałów w postaci mojego męża :
Jest on moim nauczycielem jednoczesnie tzn. mobilizuje mnie no a jemu wychodzi to na zdrowie...
Ja jestem leniuszkiem troche i niedowiarkiem ale przyznaje ze rytuały działają.Radze Ci spróbowac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kinddevil
Forum Admin
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Śro 18:54, 14 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Do Stopierwszego - dzięki za pozdrowienie, ale jedno małe sprostowanie - kind (z ang.) tłumaczymy jako miły, uprzejmy ewentualnie jako rodzaj, a więc kinddevil - miły diabełek, no chyba, że ktoś zobaczy we mnie inny rodzaj diabła...
Jeśli chodzi o rytuały - regulują one przepływ energii w organizmie, także tej seksualnej - jeśli ktoś jest nadpobudliwy to z czasem wszystko powinno wrócić do normy.
pozdrawiam
kinddevil
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
stopierwszy
Czytelnik
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 10:38, 16 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Hej...
| Cytat: | | Stopierwszy.....szukasz do duetu cwiczeń osoby i moze w tym problem bo ja mam "duet "do rytuałów w postaci mojego męża : |
...nie no tak tylko sie pocieszałem przecie nawet nie widze czy jesteś w moim typie.. Bea
Iwogóle to ja jestem nieśmiały chłop ...
| Cytat: | | Do Stopierwszego - dzięki za pozdrowienie, ale jedno małe sprostowanie - kind (z ang.) tłumaczymy jako miły, uprzejmy ewentualnie jako rodzaj, a więc kinddevil - miły diabełek, no chyba, że ktoś zobaczy we mnie inny rodzaj diabła... |
Przeprosiny dla kinddevil  mój angielski chyba jest do remontu ..
A oczy też bo nie wiem czemu mi sie przywidziało " kiddevil"
Nie przejmój sie jeszcze tu moge takich głupot nawipisywać że hej...
Ale w sprawie tego sexu to powaga miałem kłopot he he ale już w miare dobrze eee mi to wszysko leży 
ps "zamiast wiagry ..hi hi dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 11:23, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Witam i o efekty rytuałów pytam???
Ja cwicze sobie powoli bo prawde powiedziawszy to mi się nie chce ale jak to się mowi 'w zdrowym ciele zdrowy duch'.Dodatkowo do cwiczeń namawia mnie mój mąz ktory regylarnie cwiczy ale u niego efekty widac. Pozdrawiam tych co cwiczą itych co nie ćwiczą
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bea
Obserwator
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 16:35, 01 Paź 2005 Temat postu: hej chlopcy ;) |
|
|
Witajcie kochani..
Prosze prosze jak miło jest znależć sie w gronie ludzi o wspólnych zamiarach i chęciach.Myślałam że temat zostanie potraktowany "z górki.." a jak czytam wzrasta jego popularność.
Odwiedzam strone i forum coraz częściej. Już mówie dlaczego.
Może wyda sie to troche dziecinnym podejściem do takich duchowych przesłań jakie wyczytałam w książce ( dzięki Kind ..cmok) ale ja zaczęłam naprawde ćwiczyć systematycznie. Oczywiście nie forsuje sie zbytnio. Po miesiącu zauważyłam...że mój biust podniósł sie! To niesamowite! Jestem kobietą i chyba nie potrzebuje uzasadniać i komentować dalszej części tej myśli...
Zdradze tylko że jestem 38 letnią "osiemnastką". Lubie sport i las, ale nie stronie od dyskoteki raz na jakis czas . Kobiecy powab i urok osobisty , dodający mi sexapilu  był stanowczo dostrzegalny wśród panów sąsiadujących z nami( bo oczywiście mężuś mnie samej nie puszcza..) , w tańcu..
Jestem mile , bardzo mile zaskoczona .- " Anie mówiłem " - tyle usłyszałam od mojego nauczyciela.
Całuski dla wszystkich chłopców  pozdrawiam stałych bywalców forum
Bea
ps. Namówcie swoje dziewczyny, niech poznają coś wspaniałego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Sob 20:06, 01 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Bea ,być może czegoś nie zrozumiałem , ale chyba nie dokończyłaś jakiegoś zdania,
to szło jakoś tak ;jestem kobietą.....?
pozdrawiam Jacek w lekkim niedorozwoju spowodowanym rytami chyba
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kinddevil
Forum Admin
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Pon 17:11, 03 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | ps. Namówcie swoje dziewczyny, niech poznają coś wspaniałego. |
No właśnie ja mam z tym problem... moja dziewczyna nie daje namówić się (na rytuały). Spróbowała tylko jeden raz, ale jej organizm nie zareagował z nadmiernym entuzjazmem (nudności). Więc aktualnie jak dla niej minusy przeważają nad plusami, poza tym jest jeszcze młoda, a więc nie odczuje aż tak wielkiej poprawy samopoczucia, stanu zdrowia i wyglądu (zresztą co tu zmieniać ) po rytuałach. Ale może ktoś poda jeszcze jakiś argument, który ją zachęci i zmobilizuje? Narazie namówiłem ją, żeby się zarejestrowała na naszym forum.
pozdrawiam (w szczególności Sugilit'e - cmok)
kinddevil
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jacek
Uczestnik
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pon 21:59, 03 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Kind, jeżeli Twoja dziewczyna musi koniecznie ćwiczyć ,to zmień ją na starszy
bardziej schorowany model.Gdyż inaczej sprawy nie doceni tak jak my dziadkowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kinddevil
Forum Admin
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 10:48, 04 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Jacek - masz racje nie mam prawa namawiać jej na coś, tylko dlatego, że ja tego chce. Natomiast przedmiotowe traktowanie (zmiana na inny model) obiektu moich westchnień w tym przypadku jest oczywiście nie do przyjęcia - rada była nietrafiona.
pozdrawiam
kinddevil
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 15:37, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
|
Brawo Kind, właśnie dość tanim kosztem udowodniłeś siłę przywiązania do obiektu westchniń.Ale na marginesie <jest oczywiście nie do przyjęcia cyt.> co jest nie do przyjęcia dzisiaj, jest jak najbardziej do przyjęcia jutro. I nie ma co palcem machać. : ) A odrobina subtelnej niepewności jest jak najbardziej wskazana. No bez obrazy Kind : )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 15:39, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
|
Jacek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sugilite
Obserwator
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Śro 22:12, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
czesc Jacek
Twoje posty są coraz bardziej intrygujące, "tani koszt" to pojecie z ekonomii - nie ma związku z uczuciem,nie chodzi także o przywiązanie...widocznie jeszcze "tego" nie doświadczyłeś...życze powodzenia
Buziaki Kind
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
